Niektórzy pacjenci cierpią na stres stomatologiczny. Odczuwają paniczny lęk uniemożliwiający leczenie stomatologiczne. Dzięki postępowi medycyny i farmakologii istnieje metoda, która jest w stanie całkowicie pokonać te nieprzyjemne doznania.
Sedacja to działanie mające na celu zniesienie niepokoju, strachu oraz wywołanie uspokojenia pacjenta. Sedacja wziewna jest określana, jako stan fizycznego odprężenia, przyjemnego uspokojenia, przy jednoczesnym zachowaniu u pacjenta podstawowych odruchów i świadomości. Stosowanie gazu rozweselającego (podtlenku azotu) jest nieszkodliwym i skutecznym sposobem znoszenia lęku szczególnie zalecanym dla dzieci. Ta metoda wskazana jest także dla dorosłych odczuwających silny strach przed leczeniem stomatologicznym lub przed zastrzykiem (znieczuleniem).
Sedacja wziewna polega na podaniu pacjentowi podtlenku azotu i tlenu przy pomocy niewielkiej maseczki twarzowej. Zabieg ten jest przeprowadzany tuż przed rozpoczęciem leczenia stomatologicznego, a jego efekt jest natychmiastowy. Pacjent czuje się całkowicie rozluźniony i oszołomiony, nie odczuwa strachu ani bólu. Jednocześnie traci poczucie czasu i nawet po długim zabiegu jest przekonany, iż spędził na fotelu zaledwie krótką chwilę. Co ważne, przy ogólnym rozluźnieniu i zniesionym odczuciu bólu zachowuje podstawowe odruchy i nie traci kontaktu z otoczeniem. Powrót do stanu pełnej sprawności po zakończeniu zabiegu jest bardzo szybki. Gaz rozweselający przestaje działać już po kilku minutach od momentu wyłączenia aparatu. Zapraszamy do skorzystania z tej usługi w gabinecie Glamour Dental.
Autor – dr Aleksandra Gać
Kochani rodzice wielu z Was często pyta jak odpowiednio dbać o zdrowie jamy ustnej swoich pociech. Chciałabym w tym artykule odpowiedzieć na najczęściej pojawiające się wątpliwości.
Kiedy zacząć myć mleczne ząbki?
Pytanie to jest trochę podchwytliwe, ponieważ o czystość jamy ustnej bobaska powinnyśmy zadbać zanim pojawią się pierwsze ząbki. Od pierwszych dni życia dbajmy o bezzębne wały dziąsłowe dziecka. Możemy do tego celu używać gazy lub patyczków higienicznych nasączonych przegotowaną wodą lub solą fizjologiczną czy naparem rumianku. Dzięki temu pozbędziemy się z jamy ustnej części bakterii i resztek pokarmu. Oprócz tego osiągniemy kolejną korzyść, dziecko przyzwyczai się bowiem do zabiegów higienizacyjnych w obrębie buzi. Szczoteczkę i pastę wprowadźmy ok 1. roku życia. Myjmy zęby po każdym posiłku, a jeśli jest to z jakiś powodów utrudnione, to przynajmniej dwa razy dziennie (rano po śniadaniu oraz wieczorem po kolacji). Ważna uwaga, aby już nie jeść i nie pić po wieczornym myciu zębów.
Czym i jak myć zęby dziecku? Dzieci powinny używać szczoteczek i past do zębów ściśle dopasowanych do kategorii wiekowej. Mamy na rynku wielu producentów oferujących mnogość kształtów, rozmiarów oraz kolorów szczoteczek manualnych oraz elektrycznych. Każdy znajdzie coś dla siebie. Mycie zębów powinno być przyjemnością, a nie żmudnym obowiązkiem, dlatego zadbajmy o te drobiazgi, które mogą uczynić różnicę. Pamiętajmy tylko o kilku regułach. Szczoteczki powinny mieć miękkie włosie, najlepiej nylonowe, małą główkę oraz wygodną, poręczną rączkę. Jeśli chodzi o pastę, to również mamy tutaj duży wybór smaków i konsystencji. Kupmy tę, która jest przeznaczona dla dzieci w odpowiednim przedziale wiekowym. Zalecamy używanie pasty z fluorem już po 1. roku życia. Stężenie fluoru w tych pastach jest niższe, niż dla dorosłych i wynosi ok 1000 ppm. Jest jednak wystarczające dla ochrony i wzmocnienia zębów mlecznych. Stosujmy niewielką ilość pasty na szczoteczce, wielkości paznokcia u małego palca. Wetrzyjmy ją we włosie szczoteczki co zapobiegnie połknięciu większości pasty przez dziecko.
Czy pomagać dziecku w myciu zębów? Rodzice muszą na początku myć dziecku zęby własnoręcznie. Pamiętajmy, że nasza pociecha nie posiada zbyt dużych zdolności manualnych i sama nie poradzi sobie z dokładnym umyciem wszystkich powierzchni zębów. Zdarzają się również dzieci niecierpliwe, które nie zmuszą się do jednej, monotonnej czynności trwającej dłużej niż 1min. Tutaj rodzic pełni funkcję strażnika jakości i czasu mycia. Z czasem wdrażajmy nowe nawyki. Pozwólmy dziecku samemu pobawić się szczoteczką w buzi, ale sprawdzajmy uzyskany efekt tej zabawy i ewentualnie poprawmy tam, gdzie jest to potrzebne. Nie sugerujmy się wiekiem dziecka, ponieważ nawet nastolatkowie mogą jeszcze myć zęby niedokładnie. Skuteczność w doczyszczaniu jest najważniejsza. Jeżeli po umyciu zębów w okolicy linii dziąseł nadal pozostaje „biały kożuszek”, to znaczy, że zęby zostały umyte nieskutecznie. Prowadzi to do rozwoju choroby próchnicowej ze wszelkimi następstwami. Dlatego jeśli coś robimy, róbmy to dokładnie. Dzięki temu unikniemy rozczarowania podczas przeglądu na fotelu dentystycznym. Kiedy dziecko nabierze już pewności w samodzielnym trzymaniu szczoteczki w rączce i opanuje trudną sztukę dokładnego szczotkowania pozwólmy mu dbać o higienę samodzielnie.
Autor – dr Jakub Powała
Zęby mądrości, czyli trzecie zęby trzonowe, wyrzynają się najczęściej wieku 15-21 lat jako ostatnie w uzębieniu stałym. Zbiega się to zazwyczaj w czasie z fizycznym i psychicznym dojrzewaniem, stąd symbolicznie świadczyły one o nabyciu mądrości. Za taką mądrość uznać można z pewnością wizytę u stomatologa w celu oceny procesu wyrzynania, która powinna się odbyć zazwyczaj w wieku 16-19 lat. W przeciwnym razie „nabywanie mądrości” może okazać się przykrym i bolesnym doświadczeniem związanym z powikłaniami towarzyszącymi utrudnionemu wyrzynaniu.
Ze względu na ewolucyjną tendencję do zmniejszania się rozmiarów szczęk u ludzi, spowodowaną zmianą nawyków żywieniowych, proces wyrzynania często przebiega nieprawidłowo i dochodzi do częściowego lub całkowitego zatrzymania zębów w tkance kostnej i dziąśle, gdyż kości szczęk są zbyt krótkie na taką ilość zębów, a tkanka kostna w miejscach, gdzie dochodzi do ich wyrzynania kończy wzrost ok. 21 roku życia. W przypadku częściowego zatrzymania, fragment korony zęba ma kontakt ze środowiskiem jamy ustnej i obecnymi tam bakteriami, a pozostała część oraz korzeń zęba otoczona jest zbitą kością. Nie ma natomiast możliwości jej dokładnego oczyszczenia, gdyż przyrządy służące do higieny jamy ustnej nie są w stanie tam dotrzeć. Taka sytuacja może być przyczyną stanów zapalnych przyzębia, stłoczeń zębów siecznych, próchnicy o niedogodnej lokalizacji na drugich zębach trzonowych, zapaleń kości, szczękościsku oraz nawet ropni, które stanowią poważne niebezpieczeństwo ze względu na bliskość dróg oddechowych. W przypadku całkowicie zatrzymanych zębów może dojść do rozwoju torbieli i guzów niszczących kość oraz mogą pojawiać się bóle neuralgiczne.
Powyższe sytuacje są wskazaniami do usunięcia „ósemek”, jednak zalecana jest próba oceny procesu wyrzynania we wspomnianym już wieku 16-19 lat i profilaktyczne usunięcie trzecich zębów trzonowych, kiedy stan zapalny nie rozwinął się jeszcze. Oszczędza to pacjentowi bólu i cierpienia, sprawia iż zabieg jest łatwiejszy a także prowadzi do szybszego i obarczonego zdecydowanie mniejszym ryzykiem powikłań gojenia.
ul. Wspólna 2c lok 15
05-075 Warszawa Wesoła
gabinet@glamourdental.pl
Godziny otwarcia gabinetu:
PON-PT: 10:00 – 20:00
Nr konta: 35 1090 1043 0000 0001 4134 2898